Na portalu igryfino.pl napisano jakiś czas temu, że Marcin Pisanko nie będzie już zastępcą burmistrz Chojny Barbary Raweckiej. I co? I cisza. Ewentualnie trwa dyskusja, w której gminie teraz będzie pracował Marcin Pisanko.
Podobno Marcin Pisanko widziany był w Mieszkowicach. Tylko że tam „zabetonowała się” Gabriela Kotowicz. Od niedawna nie jest już ona zastępcą burmistrza, a pełni funkcję sekretarza. Czyli jest pracownikiem gminy. I to specjalnym. Jest ona w okresie ochrony przedemerytalnej, więc zwolnić z Urzędu Miasta w Mieszkowicach jej nie mogą. Tak więc może popracować jeszcze np. do października albo i dłużej…
Jest jeszcze sprawa Cedyni…
A kto przyjdzie na wiceburmistrza do Chojny? Barbara Rawecka woli typowanie i podpowiedzi z Prawa i Sprawiedliwości, gdzie jej serce. Powiatowi bukmacherzy stawiają, że wiceburmistrzem zostanie Andrzej Szelążek, który z PiS został radnym powiatowym. To byłoby dobre dla niego stanowisko. Problem w tym, że może on przebywać jeszcze na zwolnieniu w Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie.
Łatwo i natychmiast te sprawy się nie rozwiążą, ale jakoś wkrótce muszą.
Napisz komentarz
Komentarze