"Cedyński” bocian przylatuje jako jeden z ostatnich. Jaskółki świadczą o tym, że muszek jest już sporo. Do „wybuchu” wiosny brakuje tylko porządnego deszczu. Dzisiejszych kilka kropel to stanowczo za mało.
Reklama
Ptaki już dają znaki
Pojawiał się i znikał. Aż wreszcie usiadł na gnieździe. Mowa o bocianie, który doleciał do Cedyni. Ale niestety jest sam! Ma gniazdo na starym młynie elektrycznym. My także czekamy na jego partnerkę. Natomiast dziś nad Jezioro Orzechowskie przybyły także jaskółki.
- 23.04.2019 23:22

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze