-To odpowiedzialność zbiorowa! – skarżą się mieszkańcy ulicy Szewskiej w Chojnie. To im Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Chojnie naliczyło dodatkową opłatę. Zostali w ten sposób ukarani za tzw. gabaryty znajdujące się się obok zamkniętego boksa.
Urzędnicy z Urzędu Miejskiego w Chojnie "zrobili rozeznanie" w śmieciach i... „wśród wyrzuconych odpadów został zebrany materiał dowodowy, w oparciu o który ustalono, z których gospodarstw domowych pochodzą odpady”.
-A jak ktoś podrzuci moje śmieci do lasu, to będę sprzątał cały las?! – skarży się mieszkaniec.
PUK uprzątnął niechciane gabaryty, ale proceder nadal trwa.
Kto tym razem zapłaci za podrzucone śmieci?
Napisz komentarz
Komentarze