W poniedziałek, 1 grudnia 2025 roku, funkcjonariusze CBŚP wkroczyli do akcji w Szczecinie i innych miejscowościach, kładąc kres działalności przestępczej, która trwała nieprzerwanie od grudnia 2020 roku. Gang wykorzystywał ramy Kościoła Naturalnego, by wyłudzać państwowe pieniądze i ukrywać majątek.
Wiara jako szyld dla przestępstw gospodarczych
Kościół Naturalny to zarejestrowany w Polsce związek wyznaniowy, który w ostatnich latach budził coraz większe kontrowersje, stając się obiektem zainteresowania organów ścigania. Z ustaleń CBŚP wynika, że przestępcy systemowo wykorzystywali jednostki kościelne, w tym Gminę Wyznaniową Szczecin, jako narzędzie do oszustw finansowych.
Mechanizm działania był wielowarstwowy:
Wyłudzenia z Funduszu Kościelnego: Grupa doprowadzała do niekorzystnego rozporządzania mieniem Funduszu Kościelnego, a szkody te oszacowano na minimalnie 6 milionów złotych.
Oszustwa ZUS: Członkowie grupy mieli podawać nieprawdziwe dane do ZUS w celu wyłudzenia i zawyżania świadczeń.
Fałszowanie Dokumentacji: Zarzuty obejmują poświadczanie nieprawdy w dekretach o powołaniu misjonarzy oraz udaremnianie postępowań egzekucyjnych poprzez pozorne obciążanie nieruchomości – wykorzystywano do tego m.in. akty konsekracji.
Co więcej, zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że przestępcy planowali już zarejestrowanie kolejnego związku wyznaniowego, by kontynuować ten proceder na nowej platformie.
Upadek „biskupa”: od Kościoła Naturalnego do Ambasady Miłosierdzia
Wśród zatrzymanych znalazł się Lech K., były biskup Kościoła Naturalnego. Po wykluczeniu go z szeregów Kościoła w ubiegłym roku, podejrzany nie zaprzestał swojej działalności. Ostatnie miesiące spędził związany z Ambasadą Misji Miłosierdzia w Szczecinie, jednostką należącą – według MSWiA – do Kościoła Chrześcijan Pełnej Ewangelii „Obóz Boży”.
Lech K. usłyszał najpoważniejsze zarzuty – kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz przestępstwa związane z praniem pieniędzy. Co szczególnie wstrząsające, prokurator postawił mu również zarzuty podżegania do popełnienia poważnych przestępstw kryminalnych, w tym do spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i pozbawienia wolności wskazanych osób.
Cztery osoby trafiły do aresztu
Na wniosek prokuratury, sąd tymczasowo aresztował czterech podejrzanych, w tym osobę kierującą grupą. Wobec pozostałych zastosowano środki zapobiegawcze, takie jak dozór policyjny, poręczenia majątkowe oraz zakazy kontaktowania się z innymi osobami.
Funkcjonariusze CBŚP i Prokuratura Krajowa podkreślają, że śledztwo jest rozwojowe. Obecnie trwają dalsze prace mające na celu pełne wyjaśnienie mechanizmu oszustw oraz ustalenie wszystkich osób powiązanych z tym bulwersującym procederem, który bezprawnie czerpał korzyści, wykorzystując zaufanie i system prawny przewidziany dla związków wyznaniowych.

Napisz komentarz
Komentarze