Cedynia to miasto o głębokiej pamięci historycznej, a niedziela 14 grudnia 2025 r. była tego doskonałym dowodem. Organizatorzy świadomie nawiązali do tradycji średniowiecznych targów, które odbywały się w tym miejscu już w XIII wieku.
Jak wyglądało dziś - możemy obejrzeć na krótkim filmiku.
Echa średniowiecza w nowoczesnym wydaniu
Dawniej jarmarki świąteczne pełniły funkcję strategiczną – były wielkimi targami zaopatrzeniowymi. To tutaj średniowieczni mieszkańcy kupowali mięso i zapasy niezbędne do przetrwania zimy, a także wyroby rzemieślnicze. Wśród straganów przemykali drobni handlarze oferujący drewniane zabawki, ozdoby czy pierniki, czyniąc rynek sercem lokalnego życia.
Dzisiejsze wydarzenie w Cedyni było lustrzanym odbiciem tamtych czasów. Choć produkty były nowoczesne, cel pozostał ten sam: spotkanie lokalnej społeczności i zaopatrzenie domów w to, co najlepsze na święta Bożego Narodzenia.
Stoiska rozstawiono na skraju rynku, co pozwoliło zachować główne ciągi komunikacyjne – to pragmatyczne rozwiązanie również przywodzi na myśl dawny ład handlowy.
Smaki regionu: od Lisiego Pola po domowe wypieki z całej gminy Cedynia
Uczestnicy jarmarku nie mogli narzekać na brak wyboru. Kolorowe stoiska uginały się od lokalnych specjałów, które królowały tu podobvnie, jak przed wiekami. W ofercie znalazły się m.in. tradycyjne potrawy wigilijne i domowe ciasta, przygotowane według rodzinnych receptur. Można było też nabyć regionalne miody i sery, stanowiące dumę lokalnych wytwórców.
Były też wyroby mięsne, w tym słynne wędliny z Lisiego Pola, cieszące się ogromnym zainteresowaniem kupujących.
Można było też zjeść na miejscu. A zapachy unosiły się nad rynkiem.
Magia dla najmłodszych i świąteczne melodie
Jarmark to jednak nie tylko handel, to przede wszystkim atmosfera radości. Organizatorzy zadbali o moc atrakcji dla całych rodzin. Najmłodsi z wypiekami na twarzy witali Świętego Mikołaja, a specjalny tron za samochodem "maluchem" stał się idealnym miejscem na pamiątkowe zdjęcie.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się Wielka Kula Śnieżna – magiczna sceneria do zimowych fotografii, a także fotobudka i stoisko z brokatowymi tatuażami. Nie zabrakło też przestrzeni na kreatywność. Podczas warsztatów dzieci zdobiły ekologiczne bombki i składały modele sanek, tworząc własnoręczne pamiątki z tego dnia.
Dopełnieniem klimatu była muzyka na żywo. Ze sceny płynęły nastrojowe kolędy – zarówno te polskie, jak i zagraniczne – w wykonaniu lokalnych artystów, co wprowadziło wszystkich zgromadzonych w podniosły, świąteczny nastrój.
Cedyńska Loteria Choinkowa
Centralnym i niezwykle emocjonującym punktem jarmarku była Cedyńska Loteria Choinkowa. To piękna inicjatywa, dzięki której wielu uczestników opuściło rynek nie tylko z torbami pełnymi smakołyków, ale i z pachnącym, żywym drzewkiem, które już wkrótce ozdobi ich domy.
Dzisiejsza niedziela w Cedyni udowodniła, że mimo upływu setek lat, potrzeba wspólnego świętowania na miejskim rynku jest wciąż żywa. Jarmark stał się mostem łączącym bogatą historię miasta z przedświąteczną teraźniejszością.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i krótkiego filmu z wydarzenia:


















































Napisz komentarz
Komentarze