Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 19:56
Reklama

Wygramy z rakiem! - akcja charytatywna dla Grzegorza Jędrzejczaka [FOTO, WIDEO]

Stoiska gastronomiczne, ciasta, pierogi, loteria fantowa, aukcje, ponad 30 aut z minionej epoki i drugiej wojny światowej, zamki dmuchane, malowanie na dłoni, niespodzianki, minuta z tenisem, zagadki, możliwość pozdrowień z plenerowej scenki, zupa pełna warzyw, grill, drzewka szczęścia - to wszystko dzisiaj 4 października 2020 r. na stadionie miejskim w Chojnie.
Wygramy z rakiem! - akcja charytatywna dla Grzegorza Jędrzejczaka [FOTO, WIDEO]

O godz.11 00 rozgrywane są mecze. O godz. 13 00 rusza piknik charytatywny, na godz. 14.30 zaplanowano główną licytację.

-Musieliśmy przyjechać dzisiaj do Chojny i wziąć udział w charytatywnym przedsięwzięciu dla Grzegorza Jędrzejczaka. Tak podpowiedziało mi serce, skrzyknąłem grupę i jesteśmy – mówi nam Grzegorz Karczewski z Gryfina. Pasją Grzegorza jest motoryzacja. W związku z tym on i jego przyjaciele postanowili zaprezentować w Chojnie 4 października 2020 r. kultowe pojazdy na imprezie charytatywnej „Wygramy z rakiem”.

Będzie okazja do przejażdżki i zrobienia pamiątkowych fotografii. Na stadionie w Chojnie będzie Hammer wojskowy, Żuk, syrena, Warszawa, Fiat 125 i Fiat 126,Mercedes straż pożarna, Honker wojskowy karetka pogotowia, gaziki, motory WSK, WFM, kilka kabrioletów, będzie grupa z Dębna samochodami wojskowymi – wymienia Tomasz Karczewski.

Także ekipa Jakuba Korżyńskiego dołączyła do akcji charytatywnej dla Grzegorza. Będziemy mogli w niedzielę dotknąć, zobaczyć i zrobić sobie zdjęcie w pięknych wnętrzach klasycznych cabrio.

Podczas akcji charytatywnej nie mogło zabraknąć grupy wolontariuszy z Gryfina z Ewą Lewczuk na czele. Razem z przewodniczącym Rady Miejskiej w Gryfinie Rafałem Gugą przywieźli mnóstwo niespodzianek-upominków.

A tak z parkingu koło Netto w Chojnie zmotoryzowana ekipa wyruszyła na stadion sportowy - główne miejsce imprezy:

Kliknij aby odtworzyć

 
-Weźcie ze sobą dużo uśmiechu i grosza - zaprasza Barbara Andrzejczyk, dyrektor Centrum Kultury.
 
Nowotwór jest złowieszczą diagnozą, ale to nie wyrok śmierci – raka można pokonać.
Wspólnie z Urzędem Miejskim w Chojnie, Odrą Chojna, Centrum Kultury w Chojnie, Szkołą Podstawową w Grzybnie, SP 2 im. Kornela Makuszyńskiego, Domem Dziecka, lokalnymi mediami, UKS Victoria, instytucjami i osobami wspierającymi organizowana jest akcja charytatywna dla Grzegorza" Wygramy z rakiem".
Wejdź do tej gry- wspólnie możemy więcej!

Razem WYGRAMY GRĘ O ŻYCIE!

Grzegorz Jędrzejczak ukończył Technikum Samochodowe i stąd jego pierwsza pasja- motoryzacja. Studiował w Instytucie Kultury Fizycznej w Szczecinie. Jako NAUCZYCIEL wychowania fizycznego przez dziewiętnaście lat starał się podzielić swoją drugą pasją, czyli sportem i ukochaną dyscypliną -piłką nożną. Pełniąc swoją misję przekazywał zasady fair play, uczył sprawiedliwości i szacunku do sportu. Pełniąc funkcję wychowawcy świetlicy środowiskowej przez pięć lat wskazywał wartości, uczył dyscypliny i samorealizacji. Dzisiaj przed Nim najtrudniejszy mecz. Stąd prośba o pomoc i wsparcie akcji charytatywnej dla Grzegorza .

Grzegorz Jędrzejczak z Chojny o swojej walce z nowotworem:

W czerwcu minął rok od momentu, w którym całe moje dotychczasowe życie przestało istnieć. Rozpłynęło się niczym fatamorgana, w której mniej lub bardziej świadomie uczestniczyłem. Przeszłe życie okazało się być pięknym snem, którego wcześniej nie doceniałem wystarczająco mocno. Ulotnił się, a ja błądzę teraz po pustyni ramię w ramię z najstraszniejszą chorobą. Nigdy nie sądziłem, że tę walkę przyjdzie stoczyć właśnie mi. Poszukuję wody, odrobiny cienia, w którym mógłbym odetchnąć. Jestem wyczerpany. Wygra rak lub ja. Wiem, że w pojedynkę jestem bardzo słaby, dlatego proszę o pomoc!

Ból łopatki. Osłabienie. Wielu ludzi ma do czynienia z takimi dolegliwościami na co dzień. To nie było nic niepokojącego. Czy tak niewinnie może zacząć się nowotwór? Okazuje się, że tak…

Otrzymałem tę przeraźliwą diagnozę. Brzmiała ona: nowotwór jasnokomórkowy nerki… Z przerzutami... Po miesiącu lekarze skierowali mnie do szpitala w Szczecinie na prześwietlenie płuc. Tam odbyła się pierwsza operacja. Usunięto mi dwa guzy oraz nerkę. Pozostały jeszcze dwa guzy przy kręgosłupie. Znajdują się na odcinku piersiowym i krzyżowym. Wnikają w trzony kręgów i naciskają na rdzeń kręgowy. W celu podjęcia dalszych kroków guzy muszą zmniejszyć się na tyle, aby była możliwość leczenia ortopedycznego. Chemioterapia i radioterapia nie przynoszą zamierzonego efektu. Mój organizm jest już skrajnie wycieńczony. Szansą na wsparcie chemioterapii i organizmu w walce z guzami jest nierefundowana terapia w klinice IMC w Żernikach Wrocławskich. Ostatnie oszczędności i wsparcie rodziny pozwoliły jedynie na jej rozpoczęcie w ubiegłym miesiącu. Kontynuacja terapii nie jest możliwa bez Państwa pomocy. Liczy się czas i każda złotówka.

Do czerwca ubiegłego roku prowadziłem bardzo aktywny tryb życia. Tym trudniej jest mi odnaleźć się w obecnej sytuacji. Jestem nauczycielem. Uczyłem WF-u w szkole. 20-letni staż niech świadczy o tym, jak bardzo lubię to, co robię. Jak wielką sympatią darzę moich uczniów i współpracowników. Każdego dnia szedłem do pracy z uśmiechem na ustach. Marzę o tym, aby znowu być zdrowym, aby móc wrócić do swojej codzienności, która w obliczu tego, z czym mierzę się obecnie, była niezwykła. Moja aktualna rzeczywistość to tabletki, zastrzyki. Ból, cierpienie, łzy...

Mimo wszystkich przeciwności - nie poddaję się. Chcę walczyć dalej dla mojej żony i synów. Mateusz ma 16 lat, a Bartek 8. Pamiętam siebie samego zarówno z wieku nastoletniego, jak i dziecięcego. Wiem, jak bardzo moi chłopcy potrzebują ojca. Bartek przychodzi do mnie, przytula się. Pociesza mnie fakt, że jest jeszcze zbyt mały, aby całkowicie zrozumieć, co teraz dzieje się z jego tatą. Czekam na dzień, w którym znowu będę mógł grać z nim w piłkę. Biegać. Bawić się. Chcę wyzdrowieć, aby pokazać moim chłopcom, że świat jest pięknym miejscem, w którym wydarzyć się może wiele dobrego.

Pytanie, które bez przerwy krąży w mojej głowie to - ile czasu mi jeszcze zostało? Staram się być silny, aby pokazać moim synom oraz uczniom, że nie można się poddawać nawet w obliczu takiej diagnozy, jak nowotwór. Jednak walczę od roku i już brak mi sił. Jestem jedną z tych osób, które nie proszą o pomoc, dopóki naprawdę sytuacja nie jest postawiona na ostrzu noża. W tym momencie nie proszę, lecz błagam. Z całego serca błagam o pomoc...

Wpłaty można kierować tutaj: https://www.siepomaga.pl/grzegorz-jedrzejczak?fbclid=IwAR1xZYFMDBq2Oi91_KW8DqfFvRx9LxuBJ-LLZtK2KOemnn2eUvLBE7H33Uw



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Daria 04.10.2020 21:52
Akcja naprawdę na poziomie. Dużo osób się w to zaangażowało dlatego było tak fajnie.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: pytanieTreść komentarza: Bez zmian to po co wybory?Data dodania komentarza: 22.04.2024, 14:48Źródło komentarza: Barbara Rawecka burmistrzem ChojnyAutor komentarza: jak w marcuTreść komentarza: A w Cedyni śnieg pada. Drobne płatki ale zawsze to śnieg.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 09:50Źródło komentarza: Barbara Rawecka burmistrzem ChojnyAutor komentarza: DeutschTreść komentarza: Moje zdanie jest takie kto zadłużyli miasto tych burmistrzów i rafę miasta rozliczyć I tyle czemu ich tak dużo a jak przychodzi co do czego nikt za nic nie odpowiada swojim majątkiem czas to zmienić zobaczymy czy radni raweckiej bedzaka oraz oni sami będą pchali się na te koryta miasto chojna zero inwestycji firm nikt nie przyciąga kapitału parki skwerki kwiatuszki to badziew a gdzie inwestycje ale pensje biorą za nic nie odpowiadają jeszcze się panosza zapominają ze oni pracują dla nas za nasze pieniadzeData dodania komentarza: 22.04.2024, 06:39Źródło komentarza: Rawecka i Będzak. Będzie druga tura wyborów w ChojnieAutor komentarza: wiaraTreść komentarza: Gratulacje, a jutro będą kwiaty.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 01:57Źródło komentarza: Barbara Rawecka burmistrzem ChojnyAutor komentarza: MyślacyTreść komentarza: Pozytywne jest to, że 2066 osób w Chojnie myśli samodzielnie i widzi o wiele więcej tzw. Świadomi, powodzenia w spełnianiu obietnic i nie zadłużaniu gminy P.BarbaroData dodania komentarza: 21.04.2024, 23:06Źródło komentarza: Barbara Rawecka burmistrzem ChojnyAutor komentarza: Nie oddany głosTreść komentarza: Nie oczekuje na realizację obietnic, to jej ostatnia kadencja więc ma już na to wywalone. A jak bedzie robic to, co mowila to gmina utonie w długach dla następcy. Najwazniejsze dla niej że emerytura będzie lepsza. Dramat... Chojna zawiodła, nie poszli Ci co mogli zmienić skoro było źle.Data dodania komentarza: 21.04.2024, 23:03Źródło komentarza: Barbara Rawecka burmistrzem Chojny
Reklama
Reklama