Skrzyżowanie o ruchu okrężnym, bo tak fachowo mówi się na rondo, to jednopoziomowe skrzyżowanie dróg, na którym ruch odbywa się w jedną stronę dookoła wyspy. A ta wyspa ma obecnie dziwny, "czarci" kształt… (wystarczy zobaczyć w terenie lub obejrzeć zdjęcia w fotogalerii).
U zbiegu ulic Bałtyckiej, Młyńskiej, Szkolnej i Chrobrego w Chojnie powstaje rondo, w średniowiecznych murach miasta, więc na małej powierzchni. Jest po prostu małe, czyli tak zwane minirondo. Stąd można wnioskować, że prawdopodobnie jedna z dróg wytyczona zostanie w… poprzek wyspy centralnej (tej o dziwnym kształcie). Jak to możliwe?
Na małych rondach pozwala się autobusom i samochodom ciężarowym na pokonanie owalnego obiektu przez środek. Jeśli nie dopuszczono by takiej możliwości, duże pojazdy ze względu na swoje gabaryty miałyby problemy z pokonaniem ronda. Zatem na takich minirondach konstrukcja wyspy centralnej może pozwalać na najeżdżanie na nią przez większe pojazdy.
Uniknie się w ten sposób błędu dotyczącego problemu z przejazdem, jaki powstał za Bramą Świecką w stronę Krajników (Dolnego i Górnego) czy Cedyni.. Ale to już temat na inną gawędę…
Ostatnio o rondzie w Chojnie pisaliśmy tu:
Napisz komentarz
Komentarze