Ponad 33 tysiące złotych zebrano dla Stanisława Olechnowicza na festynie w Starej Rudnicy [FOTORELACJA]

Monika Wajsprych, Zbigniew Lechowski i Mateusz Dominiak sprawnie i z poczuciem humoru prowadzili licytację.

Rower przekazany przez rodzinę z dwojgiem dzieci podczas festynu wylicytowano za 300 zł. Natomiast za olbrzymiego misia wpłacono 400 zł.

Wielkie emocje wzbudziła licytacja tortu. Najpierw strażacy zapłacili za niego aż 1000 zł aby potem.... znowu przekazać go na licytację, a potem jeszcze raz. W sumie za tort do puszki na leczenie i rehabilitację Stanisława Olechnowicza trafiło ponad 2 tysiące złotych!

Zwycięzca licytacji, na której wystawiono oprawę didżejską imprezy, zapłacił 1000 zł.

Ogromnym powodzeniem cieszyła się loteria fantowa. W trzy godziny 500 fantów rozeszło się jak świeże bułeczki.

Tomasz Karczewski ze swoją ekipą zaprezentował pojazdy wojskowe i militaria. Przybyli także motocykliści na swoich ryczących maszynach.

Chojeńska Grupa Ratowniczo-Poszukiwawcza uczyła udzielania pierwszej pomocy. Można było sprawdzić poziom cukru i ciśnienie.

W niedzielę wieczorem podliczono zawartość 19 puszek. Okazało się, że zebrano ogromną kwotę: 31 600 zł i 364,20 euro, a więc ponad 33 tys. złotych!

W imieniu organizatorów ogromne dziękujemy uczestnikom festynu za wielkie, gorące serca.

Dla pana Stanisława i jego żony przygotowano jeszcze jedną niespodziankę - pamiątkę z okazji 50. rocznicy ślubu.

Pani Marii i panu Stanisławowi Olechnowiczom życzymy dużo zdrowia i wiele kolejnych wspaniałych rocznic.

Dziękujemy Izabeli Czerniawskiej, Elżbiecie Korzeniowskiej, Monice Wajsprych, wszystkim strażakom jednostek OSP gminy Cedynia i Mateuszowi Dominiakowi za organizację wspaniałego festynu.