Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 09:49
Reklama
News will be here

Protestują mieszkańcy pogranicza [FOTORELACJA]

Zgodnie z zapowiedzią w piątek 24 kwietnia 2020 r. o godz. 19 rozpoczęła się akcja protestacyjna na przejściach granicznych. Chodzi o umożliwienie pracownikom transgranicznym kontynuowania działalności zarobkowej oraz otwarcia przygranicznych targowisk - jedynego źródła utrzymania wielu rodzin mieszkających w nasym regionie.
Protestują mieszkańcy pogranicza [FOTORELACJA]

Zdjęcia prezentujemy z dzisiejszego protestu na zamkniętym przejściu granicznym w Osinowie Dolnym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
rydz 25.04.2020 13:21
Wszyscy czekamy na otwarcie granicy wiadomo z tego żyjemy! pytacie Rząd kiedy i żeby jak najszybciej dac odp. a co Oni sa jasnowidzami kiedy to wszystko minie! oni mogą otworzyć wszystko jutro! tylko jakie będą tego konsekwencje!

Stasia 25.04.2020 13:15
Należy sięgnąć do skarpety po mamonę z tłustych lat, a nie powodować zagrożenie dla osób starszych i schorowanych. Kryzys dotknął nas wszystkich.

niedorzeczny 24.04.2020 23:04
A do tego Areszt domowy zwany "kwarantanną" jest bezprawny, co jest oczywiście nierzeczowe, bo w rzeczywistości władza może wszystko.

Jarek 24.04.2020 22:27
Uważam, że nie powinno się jeszcze teraz otwierać granicy i koniec. Najważniejsze jest życie i zdrowie. Chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich obywateli. Kto pracuje, to proszę bardzo, może jechać do pracy i niech nie wraca rozsiewać zarazy.

???? 24.04.2020 20:19
A gdzie bumistrz?

yty 24.04.2020 22:20
Jak to gdzie?! W maseczce!

Gość 24.04.2020 19:46
Nie, zaraza nie istnieje. Decyzji, komu przyznać respirator, komu nie, czyli kto ma żyć, kto nie, nie było we Włoszech, gdzie dziennie umierało 1000 osób. Nie ma 200 000 ludzi, którzy zmarli, gdy dołączył się Covid!. .To była część ironiczna, a teraz 1:1: jest taki profesor Püschel z Hamburga badający ciała zmarłych na Covid, on stwierdził: nikt w regionie hamburskim nie zmarł na koronawirusa, koronawirus był tu tylko kroplą przelewajacą czarę, bo ci ludzie chorowali na inne choroby. - Owszem, ale można dodać: widzimy kilka działań wirusów w zależności chyba od ich mutowania - na Islandii aż połowa ludzi jest zainfekowana, ale albo nie mają objawów, albo chorują lekko, z kolei np.we Włoszech chorują nawet ludzie młodzi i bez innych chorób - owszem, to mniejszość, większość to śmierci ludzi starszych i chorych, ale jednak to inna sytuacja niż na Islandii. Na koniec: nie jesteś w sytuacji polityków, którzy muszą działać wyprzedzająco, bo nie wiedzą, jak śmiertelny będzie Covid, jak zmutuje.

Reklama